Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych na Targówku funkcjonuje od 2001 roku. Zadaniem instalacji jest zagospodarowanie najtrudniejszej części odpadów komunalnych. W ciągu 20 lat funkcjonowania zakładu potrzeby stolicy znacznie wzrosły. w 2021 roku rozpoczęła się jego rozbudowa i modernizacja, dzięki którym zostanie on przystosowany do współczesnych potrzeb miasta i jego mieszkańców.
Jednym z kluczowych i najistotniejszych założeń projektu rozbudowy i modernizacji ZUSOK jest utrzymanie aktywności produkcyjnej obecnej instalacji. W praktyce oznacza to, że rozbudowywany zakład wciąż przetwarza odpady komunalne mieszkańców Warszawy. Właściwe prace budowlane, po okresie niezbędnych przygotowań, rozpoczęły się w kwietniu 2021 roku. W pełni rozbudowany i zmodernizowany ZUSOK rozpocznie pracę w 2024 roku.
- Ukończenie projektu w określonym czasie jest naszym priorytetem i celem. Modernizacja istniejącego zakładu oraz budowa dwóch nowych linii zagospodarowania odpadów w ciągu 36 miesięcy jest bardzo dużym wyzwaniem. Jednak doświadczenie POSCO E&C i dobrze zorganizowany zespół projektowy stara się zrobić wszystko, aby osiągnąć ten cel - mówi Tony Kang, Dyrektor Projektu POSCO E&C.
W 2021 roku przy ul. Zabranieckiej trwały prace przygotowawcze oraz budowlane i mechaniczne, m.in. przygotowanie zaplecza robót, infrastruktury socjalnej, przełożenie i poprowadzenie instalacji energetycznej, cieplnej oraz kanalizacyjnej. Wykonawca przygotował tymczasowy magazyn składowania odpadów oraz taśmociąg (linia K1). Zgodnie z nowym przebiegiem ścieżki technologicznej odpady podawane są do istniejącego kotła - z pominięciem starego bunkra.
Niezwykle istotnym celem, który zrealizowano, było wyznaczenie nowej trasy dostaw. Zwożone odpady są monitorowane poprzez każdorazowe ważenie pojazdów przed i po wyładunku. W tym celu zostały wykonane pełnowartościowe, tymczasowe stanowiska pomiarowe, czyli wagi wraz z systemem monitoringu).
W 2021 roku sfinalizowano również główne wyburzenia i rozbiórki istniejących obiektów, które nie wchodzą w infrastrukturę nowej instalacji. Zorganizowanie nowego przebiegu ścieżki technologicznej i alternatywnego sposobu podawania odpadów umożliwiło wyburzenie dawnego bunkra i innych obiektów kubaturowych. Dzięki temu nastąpiło otwarcie frontu robót dla tej części projektu, która polega na przygotowaniu terenu pod nowe rozwiązania inżynieryjne i obiekty, które już powstają. Zaawansowane są także prace przy fundamentach hali żużla, sortowni odpadów, a także na płytach fundamentowych hal kotłów oraz oczyszczania spalin. Do wykonania fundamentu kotłowni dwóch nowych linii produkcyjnych wykorzystano 400 ton stali i 2600 m³ betonu.
Podstawowym celem na pierwszy kwartał 2022 roku jest rozpoczęcie montażu linii przetwarzania odpadów K2 i K3, w tym montaż konstrukcji stalowej, a także dostawa oraz montaż samych kotłów. Ponadto rozpocznie się budowa bunkra, hali wyładunku oraz budynku dla administracji ZUSOK. W celu wzmocnienia fundamentów tych obiektów wykonano blisko 600 pali CFA wbijanych na głębokość kilkunastu metrów.
Inwestycja jest prowadzona zgodnie ze standardem BAT (Best Available Techniques). Dotyczy to zarówno rozwiązań inżynieryjnych, jaki i oddziaływania na otoczenie. Rozbudowany ZUSOK, który po modernizacji stanie najnowocześniejszą i największą tego typu instalacją w Polsce, połączy funkcję bezpiecznej utylizacji odpadów z walorem informacyjnym, otwartym na mieszkańców. Na terenie zakładu znajdzie się ścieżka edukacyjna, a zielone dachy wspomogą retencję wód opadowych.
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania kontynuuje inicjatywę polegającą na zimowej pomocy ptakom. Spółka rozpoczęła drugą odsłonę projektu „Ptasi Przyjaciel”. Inicjatorem akcji jest Andrzej Daniluk, Członek Zarządu MPO Warszawa. Główny cel działania to uwrażliwianie dzieci i młodzieży na los zwierząt oraz uświadamianie, że każdy może pomóc.
W ramach akcji „Ptasi Przyjaciel” pracownicy Zakładu „Kampinoska” z MPO przygotowali 16 drewnianych karmników dla ptaków, które 26 stycznia zostały przekazane przedszkolom i szkołom podstawowym w Ursusie. Zadaniem każdej placówki, która bierze udział w projekcie, będzie zawieszenie domku dla ptaków w dowolnym miejscu na terenie ogródka. Jest to druga – po inauguracji na Targówku w grudniu 2021 roku - odsłona projektu MPO skierowana do warszawskich przedszkoli i szkół podstawowych.
- „Ptasi Przyjaciel” to kolejna akcja naszej Spółki, której celem jest uświadamianie dzieci i młodzieży, że los zwierząt powinien być ważny dla wszystkich warszawiaków - wyjaśnia Andrzej Daniluk, Członek Zarządu MPO Warszawa.
26 stycznia karmniki dla ptaków zostały dostarczone przez przedstawicieli MPO Warszawa do Przedszkola Integracyjnego nr 137 przy ul. Zagłoby 11 w Ursusie, skąd, przy wsparciu władz Dzielnicy Ursus, trafią do kolejnych placówek. W wydarzeniu wzięły udział dzieci oraz kadra pedagogiczna placówki, a także pomysłodawca akcji, Andrzej Daniluk, Członek Zarządu MPO Warszawa oraz przedstawiciele władz dzielnicy – m.in. Burmistrz Bogdan Olesiński oraz Zastępca Burmistrza, Wiesław Krzemień.
- Dokarmianie i obserwacja ptaków goszczących w karmniku to świetny sposób na kształtowanie wrażliwości dzieci na los dzikich zwierząt. Pomoc ptakom w tym trudnym dla nich czasie sprawia dzieciom ogromną satysfakcję, uczy odpowiedzialności oraz szacunku dla otaczającej nas przyrody - mówi Burmistrz Dzielnicy, Bogdan Olesiński.
Zalety projektu zauważają także wychowawcy, którzy przede wszystkim doceniają rozwój empatii i element wsparcia tych, którzy mogą nie poradzić sobie w pojedynkę.
- Dzięki inicjatywie MPO Warszawa nasi wychowankowie mają możliwość rozwijać świadomość ekologiczną, wrażliwość i gotowość niesienia pomocy ptakom w trudnych zimowych warunkach. Deklarujemy, że każdy karmnik przekazany dla placówek oświatowych w Dzielnicy Ursus będzie przyjaznym i gościnnym miejscem dla ptaków - mówi Justyna Szczerbakow-Wojtala, Dyrektor Przedszkola Integracyjnego nr 137 im. Janusza Korczaka.
23 stycznia obchodzony będzie Dzień bez Opakowań Foliowych. Proekologiczna inicjatywa narodziła się w 2008 roku w Polsce! Produkcja jednej torebki trwa mniej niż sekundę, ale jej rozkład może zająć nawet 400 lat. Rosnącej konsumpcji towarzyszy wzrost produkcji odpadów – to oczywiste – jak dużo zależy jednak od pozornie błahych, codziennych wyborów?
Dzień bez opakowań foliowych, obchodzony 23 stycznia, jest reakcją ludzi na wciąż zwiększającą się liczbę opakowań z tworzyw sztucznych wykorzystywanych na co dzień na całym świecie. Rozkład torebek foliowych trwa od kilkudziesięciu do kilkuset lat. Ich wyprodukowanie zużywa ropę naftową, a do przetworzenia trafia tylko niewielki ich procent.
Każdego roku na Polski rynek trafia ok. 6 mln ton opakowań. W wyniku selektywnej zbiórki zbieranych jest ok. 1,5 mln ton, a do recyklingu trafia połowa tej masy. Od 1 stycznia 2021 roku Unia Europejska wprowadziła zakaz sprzedaży plastikowych jednorazówek, słomek czy sztućców, który jednak nadal nie został wprowadzony. Torebki foliowe są wynalazkiem stosunkowo młodym, bo ich zawrotna, globalna kariera sięga 1965 roku. Nie sposób dokładnie określić, ile sztuk wprowadza się każdego roku na rynek, jednak szacuje się, że może to być od 500 miliardów do nawet jednego biliona.
Co można zrobić?
Najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze. Najwięcej zależy od zmiany codziennych nawyków. Zabieranie na zakupy własnych, wielorazowych toreb, zwracanie uwagi sprzedawcom, by nie pakowali każdej rzeczy w osobną „foliówkę”, czy wybieranie produktów jak najmniej opakowanych – możliwości jest wiele. Oczywiście torebki wykorzystane powinny trafiać do odpowiedniego, żółtego pojemnika, a nie do kontenera z odpadami zmieszanymi.
Jak torobią inni?
Są kraje, które całkowicie zakazały dystrybucji foliowych torebek. W tym gronie znajdziemy choćby Japonię, Australię, czy niektóre regiony Francji. W Delhi (stolica Indii) za złamanie zakazu ich używania grozi wysoka grzywna. Portugalczycy, Holendrzy i Niemcy poszli inną drogą i wprowadzili opłaty za „foliówki”.
Między 23 grudnia 2021 roku a 12 stycznia 2022 roku załogi Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie testowały pierwszą seryjnie produkowaną śmieciarkę Volvo Trucks FE Electric. Doświadczenie odbioru odpadów innowacyjnym pojazdem to kolejny krok w kierunku unowocześniania Spółki.
W drugiej połowie grudnia 2021 roku pracownicy MPO Warszawa rozpoczęli testy śmieciarki elektrycznej Volvo Trucks FE Electric. Załogi bazy Spółki przy ul. Zabranieckiej 4 sprawdzały, jak pojazd funkcjonuje podczas codziennego odbioru odpadów.
- Pracownicy, którzy testowali śmieciarkę elektryczną Volvo, zwrócili uwagę na to, że pojazd jest w stanie nabrać znacznej prędkości zaraz po ruszeniu. Podkreślali także intuicyjność i prostą obsługę oraz zalety dodatkowego oświetlenia zewnętrznego. Niezwykle cenna okazała się także przestronna kabina, w której bez najmniejszych problemów mieściła się trzyosobowa załoga - komentuje Andrzej Janczak, Zastępca Kierownika Rejonu „Zabraniecka” MPO Warszawa.
W trakcie trzech tygodni pojazd elektryczny Volvo był wykorzystywany do odbioru odpadów zmieszanych.
- Podczas testów śmieciarka elektryczna przejechała 1009 km oraz zebrała ponad 52 tony odpadów zmieszanych - informuje Dariusz Wachnicki, Dyrektor Działu Odbioru Odpadów MPO Warszawa.
Volvo Trucks FE Electric jest pierwszą seryjnie produkowaną śmieciarką elektryczną producenta. Pojazd został wyposażony w zestaw 4 baterii o łącznej mocy 265 kWh. Każde urządzenie znajdujące się w maszynie zasilane jest prądem.
- To idealne rozwiązanie dla dużych aglomeracji miejskich. Gwarantuje zerową emisyjność pojazdu oraz cichą obsługę. W przypadku wykonywania zadań komunalnych pojazd ten umożliwia więc rozszerzenie działalności na godzinny poranne i wieczorne - mówi Piotr Werner, Product Digital and Marketing Manager z Volvo Trucks Polska.
Rozwój floty
MPO Warszawa każdego roku inwestuje w unowocześnianie floty pojazdów, równolegle bacznie obserwując ekologiczne rozwiązania, które pojawiają się na rynku. W drugiej połowie 2021 roku Spółka testowała pojazd elektryczny marki Renault oraz zakupiła 19 niskoemisyjnych pojazdów, z których część napędzana jest gazem ziemnym (CNG). Na przestrzeni ostatnich 3 lat MPO wzmocniło flotę o ponad 60 różnych pojazdów, z czego ok. 80% stanowią nowoczesne i bezpylne śmieciarki. Obecnie Spółka dysponuje ponad 140 takimi pojazdami, a 25% z nich napędza CNG. Testowanie aut elektrycznych wpisuje się w kierunek nowoczesnego rozwoju i stałego poszukiwania bezpiecznych dla warszawiaków i środowiska naturalnego rozwiązań.