Minął pierwszy miesiąc odbioru odpadów zielonych przez MPO Warszawa w 2022 roku. W marcu załogi Spółki odebrały od mieszkańców stolicy i Marek nieco ponad 971 ton ściętej trawy, kwiatów, liści oraz rozdrobnionych gałęzi. Mieszkańcy mogą wesprzeć sprawny odbiór odpadów zielonych, stosując się do kilku, podstawowych wskazówek.
Odbiór odpadów zielonych przez pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania tradycyjnie rozpoczął się 1 marca. Wznowienie realizacji usługi po zimowej przerwie było bardzo potrzebne, o czym świadczą liczby.
- Odbiór odpadów zielonych trwa już miesiąc. W tym czasie odebraliśmy 971,5 tony traw, kwiatów, liści oraz rozdrobnionych lub pociętych gałęzi – mówi Dariusz Wachnicki, Dyrektor Działu Odbioru Odpadów MPO Warszawa.
W tym roku załogi MPO odbierają odpady zielone nie tylko od mieszkańców Warszawy, ale również z części Marek. Ze stołecznych dzielnic obsługiwanych przez Spółkę w ciągu pierwszego miesiąca realizacji usługi odebranych zostało nieco ponad 535 ton odpadów z tej frakcji.
Zasady odbioru odpadów zielonych
Mieszkańcy mogą bardzo ułatwić pracę załóg MPO. Wystarczy pamiętać o kilku prostych wskazówkach. Ważne jest, aby przed wystawieniem zadbać o odpowiednie rozdrobnienie gałęzi. Odpady zielone odbierane są w workach - najlepsze są te przezroczyste lub półprzezroczyste. Spółka stara się wspierać mieszkańców elastycznym podejściem. Dopuszcza się więc przygotowanie gałęzi w powiązanych pryzmach o maksymalnej długości 120 cm.
- Niestety zdarza się, że mieszkańcy o tym zapominają. Bywa, że załoga nie może odebrać odpadów zgodnie z harmonogramem, gdyż pozostawione gałęzie są zbyt długie i nie da się ich zmieścić w specjalnym pojemniku. To z kolei uniemożliwia przeprowadzenie ważenia, które jest wymaganym przepisami elementem prawidłowego odbioru odpadów – wyjaśnia Dyrektor Dariusz Wachnicki.
Odpady zielone należy więc wystawiać w workach lub - w przypadku gałęzi - w powiązanych pryzmach o konkretnej długości. Ważne jest również to, aby nie wyrzucać ich do żadnego z pięciu pojemników frakcyjnych.
Odbiór odpadów zielonych potrwa do końca listopada.
Harmonogram odbioru odpadów zielonych znajduje się na stronie Systemu Miejskiego Warszawa 19115: Harmonogramy wywozu odpadów - Warszawa 19115. Mieszkańcy Marek zaś mogą sprawdzić terminy realizacji usługi TUTAJ.
Rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych (ZUSOK) na Targówku trwa. Wykonawca postawił wszystkie ściany zewnętrzne i działowe hal obróbki żużla, a teraz przygotowuje się do szalowania stropu. Ten obiekt, o wysokości 9 m, do niedawna był najwyższy. W ostatnich dniach „wyprzedziła” go konstrukcja wsporcza kotłów, przygotowywana dla dwóch dodatkowych linii produkcyjnych. Na tym etapie montażu konstrukcja sięga 11 m, a docelowo – w najwyższym punkcie – osiągnie wysokość 40 m.
Jednym z kluczowych i najistotniejszych założeń projektu rozbudowy i modernizacji ZUSOK jest utrzymanie aktywności produkcyjnej obecnej instalacji. W praktyce oznacza to, że rozbudowywany zakład wciąż przetwarza odpady komunalne mieszkańców Warszawy. Właściwe prace budowlane, po okresie niezbędnych przygotowań, rozpoczęły się w kwietniu 2021 roku. W pełni rozbudowany i zmodernizowany ZUSOK rozpocznie pracę w 2024 roku.
Aktualny etap prac
Wykonawca zakończył wykopy pod kluczowe budynki. Na części z nich trwają lub zostały już sfinalizowane prace fundamentowe. Wkrótce rozpocznie się kolejny etap budowy bunkra do składowania odpadów oraz naziemnych części hali do rozładunku i estakady, a także budynku obsługi nowego ZUSOK.
W rozległym wykopie w centralnej części inwestycji, przygotowanym pod budynki cieplno-energetyczne, położono instalację odgromową. Trwa tam także montaż zbrojenia. W centralnym fragmencie wykopu powstała dolna część fundamentu pod turbinę i generator oraz rozpoczęło się wykonanie słupów fundamentowych. Ruszył również kolejny etap wzmacniania ścian wykopu i stabilizowania podłoża, m.in. dzięki wykorzystaniu 280 betonowych pali. Przy budowie nowego ZUSOKU konieczne jest zastosowanie zaawansowanych technologii obudowy ścian wykopów, stalowych ścianek szczelnych, palisad oraz pojedynczych pali żelbetowych i betonowych, których do tej pory łącznie wykonano już blisko tysiąc.
- Inwestycja jest skomplikowana w realizacji, jednak postępuje zgodnie z planem. Mamy do czynienia z obiektami połączonymi, które muszą być odpowiednio przygotowane: projektowo i wykonawczo. Naszym celem jest terminowe oddanie nowego ZUSOKU do użytku - mówi inż. Henryk Mleczko, kierownik budowy.
Zaawansowane są również prace od strony północnej. Wykonawca postawił wszystkie ściany zewnętrzne i działowe hal obróbki żużla, a teraz przygotowuje się do szalowania stropu. Ten obiekt, o wysokości 9 m, do niedawna był najwyższym z nowo budowanych, jednak w ostatnich dniach „wyprzedziła” go położona centralnie konstrukcja wsporcza kotłów, przygotowywana dla dwóch dodatkowych linii produkcyjnych. Na tym etapie montażu konstrukcja sięga 11 m, a docelowo – w najwyższym punkcie – osiągnie wysokość 40 m.
- Rozpoczęcie montażu konstrukcji wsporczej kotłów spowodowało dla projektu rozbudowy ZUSOK przejście do kolejnego ważnego etapu, czyli wyjście ponad płytę fundamentową głównego obiektu. Dotychczas zmontowano elementy konstrukcji wsporczej o wadze 200 ton, tworzące szkielet o docelowej wadze 1700 ton - mówi Marcin Sadura, zastępca dyrektora Działu Inwestycji i Rozwoju Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie.
Codziennie montowane będą kolejne elementy konstrukcji, kotłów i urządzeń, a instalacja będzie „rosła”. Każdy tydzień otworzy nowe fronty dla montażu, przez co zwiększy się znacząco liczba wykwalifikowanych pracowników, biorących udział w procesie budowy. Niewielka powierzchnia, na której muszą być intensywnie prowadzone prace, powoduje skupienie różnego typu żurawi wieżowych i mobilnych.
21 marca pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania spotkali się z uczniami klas pierwszych i drugich Szkoły Podstawowej nr 87 we Włochach. W warsztatach ekologicznych "Mini wysypisko" tym razem uczestniczyło ponad sześćdziesięciu młodych adeptów segregacji odpadów.
"Mini wysypisko" to inicjatywa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Warsztaty dedykowane najmłodszym (dzieci oraz młodzież z przedszkoli i szkół podstawowych) powstały z myślą o promocji właściwej segregacji odpadów, która jest kluczem do podnoszenia poziomów recyklingu. 21 marca pracownicy MPO Warszawa zorganizowali praktyczne zajęcia ekologiczne z cyklu "Mini wysypisko" w Szkole Podstawowej nr 87 we Włochach. W "Mini wysypisku" wzięło udział ok. 70 uczniów klas pierwszych oraz drugich.
Światowy Dzień Recyklingu został ustanowiony już 4 lata temu. Powstał z myślą o edukacji i promocji w dziedzinie odzyskiwania surowców z odpadów. To idealny moment, żeby zastanowić się nad rozsądnym rozporządzaniem zasobami naturalnymi, a refleksje wcielić w codzienne życie!
Każdego roku ponad 2 mld ton odpadów trafia na wysypiska całego świata. Na Starym Kontynencie recyklingowi poddaje się niecałe 30% odpadów z tworzyw sztucznych. Kraje Unii Europejskiej chcą radykalnie zmienić proporcje i już w 2030 roku wszystkie odpady opakowaniowe z tworzyw sztucznych mają nadawać się do przetworzenia. 18 marca obchodzimy Światowy Dzień Recyklingu – międzynarodowy akcent, który ma przypominać, że wszyscy decydujemy o kondycji środowiska i ponosimy odpowiedzialność za przyszłość planety.
Pierwszy ŚDR odbył się 18 marca 2018 roku. Miał (i nadal ma) na celu zjednoczenie ludzi na całym świecie w celu zachowania sześciu podstawowych zasobów (wody, powietrza, węgla, ropy, gazu ziemnego i minerałów) oraz podkreślania potęgi siódmego „zasobu”, czyli towarów, które powinniśmy poddawać recyklingowi.
Według najnowszych danych Eurostatu w 2019 roku w samej Unii Europejskiej wytworzono blisko 225 mln ton odpadów komunalnych. W statystycznym uproszczeniu jeden mieszkaniec Wspólnoty wyprodukował więc ok. 500 kg śmieci. Polska znalazła się jednak na końcu tego zestawienia – u nas jest to ok. 330 kg na jedną osobę. Według ISBnews ok. 65% polskich obywateli uważa, że potrzebujemy lepszych systemów recyklingu odpadów, aby zauważalnie przeciwdziałać zmianom klimatycznym. Poza tym 56% ankietowanych popiera wycofanie ze sprzedaży towarów, które są nietrwałe lub nie nadają się do naprawy.
Co możemy zrobić?
Najskuteczniejszą metodą wydaje się być zmiana codziennych zachowań i wygodnych przyzwyczajeń. Na zakupy możemy wybierać się z własną torbą wielorazowego użytku, co automatycznie powinno oduczyć bezrefleksyjnego sięgania po popularne foliówki. Kolejnym prostym ruchem jest wybieranie produktów bez opakowań. Bakłażan na styropianowej tacce, pomarańcze w siateczce? Większość owoców i warzyw możemy kupić bez zbędnego plastiku, wystarczy poszukać. Plastikowe słomki możemy zamienić na metalowe, plastikowe talerzyki na biodegradowalne zastępniki (np. z otrębów). Oczywiście nie do przecenienia jest wartość prawidłowej segregacji odpadów. To właśnie dzięki niej możliwe jest ich skuteczne przetwarzanie.
- W Warszawie, mimo edukacji i prowadzonej przez mieszkańców segregacji, wciąż jest sporo do zrobienia. Mam na myśli choćby rozdzielanie papieru od matali i tworzyw sztucznych. Problem z prawidłową segregacją dotyczy również pozostałych frakcji. Oczywiście wiele osób stara się segregować odpady prawidłowo. Z roku na rok postępy są zauważalne coraz bardziej - mówi Dariusz Wachnicki, Dyrektor Działu Odbioru Odpadów w MPO Warszawa.